Rozdział 2

Po dwóch godzinach dziewczyna usłyszała dźwięk zamykanych drzwi. Nie minęła nawet sekunda ja zbiegła na dół, zobaczyła tam swoją ciotkę. Płakała, powtarzając bez przerwy słowa: Dlaczego tego nie zatrzymałam.
-Ciociu, c...co się stało?- spytała z niezwykłą trudnością Annabell.
-Twoi rodzice...-
Annabell spojrzała na ciotkę.- Co z nimi? Czy oni...-
-Tak. Nie żyją- odparła.
-Ale... ale jak?- zaczęła płakać
-Był pożar, w waszym domku letnim-powiedziała ciotka.
-Co oni tam robili?-
-Dowiesz się nie długo.-powiedziała
-Nie możesz mi teraz powiedzieć?- spytała nastolatka.
-I tak mi nie uwierzysz.-uśmiechnęła się przez łzy ciocia.
-Co teraz będzie?-
-Zamieszkasz tutaj. Ze mną.-Powiedziała Kleo.

Rozdział 1.

Mam nadzieję że się wam spodoba. Nie miałam na to zbyt wiele czasu, więc nie jestem zachwycona, ale nie jest najgorzej (chyba). Napisałam na razie tylko 2 rozdziały, więc więcej innym razem.

Paryż, 28 maj 2009 r.
Noc, spokojne ulice Paryża, tylko w jednym oknie kamienicy na Rue de Rivoli paliło się światło. W oknie tym widać było zarys 14 letniej dziewczyny. Była to Annabelle, wysoka, niebieskooka brunetka . Siedząc na parapecie okrytym miękkim , kaszmirowym materiałem, czekała aż, przyjadą jej rodzice. Gdy nagle usłyszała dzwonienie do drzwi, zerwała się z miejsca i biegiem poszła je otworzyć.  Przy drzwiach stała już jej ciotka. Kleo.
- C...co się dzieje ?- spytała Annabelle gdy zobaczyła stojących za drzwiami policjantów.
-Zna pani państwa Molière?- Spytał grubszy policjant.
-To moi rodzice, coś się stało?- Powiedziała.
-Byłaś jedynaczką?-Odrzekł.
- Tak, czy mogę wiedzieć co się stało!- Krzyknęła dziewczyna. Chudszy mężczyzna wyjął krótkofalówkę.
-Zakończyć poszukiwania. Nikogo tam już nie ma. - Powiedział.
-Przyjąłem- Potwierdził głos z krótkofalówki.
-Nikogo już tam ... Co się stało? Czy chodzi o moich rodziców? - wypytywała Annabelle.
-Misiu, idź do swojego pokoju. - powiedziała spokojnie ciocia dziewczyny.
Dziewczyna pobiegła na górę, weszła do pokoju i słuchała przez otwarte drzwi . Przynajmniej się starała, niestety nic nie usłyszała. Usiadła przy biurku, otworzyła książkę  i próbowała się uczyć, jej głowę jednak zajmowało coś innego niż nauka.

Witam

Cześć, jestem Klaudia. Na tym blogu będę pisać swoje opowiadanie pt. "Tajemnica Muzyki.". Nie piszę zbyt dobrze, ale się staram.Piszę od czasu do czasu ostatni napisałam jeden tekst , nie jest to cudo ale zajęłam czymś sobie czas :D. Z pewnych powodów nie mam ochoty wam tego pokazać. Pierwszy rozdział TM powinien ukazać się w tym tygodniu ( mam taką nadzieję ).

 Pozdrawiam Klaudia.

PS. Polecam wam serial który zaczęłam oglądać jakiś tydzień temu, "Pretty Little Liars"